Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacek
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:50, 15 Mar 2008 Temat postu: co dalej z baobabem |
|
|
Witam!
Jest mnóstwo informacji jak wysiewać babobaby.
Mam pytanie jak po wykiełkowaniu go dalej uprawiać, jak rośnie, czy jest to wielka wysoka tyczka, czy się rozgałęzia.
I tak z ciekawości, czytałem tu o plantacjach babobaów uczestników, z reguły były to opisy kiełkowania i krótkiego okresu rozwoju po wykiełkowaniu, czy te babobaby jeszcze żyją, jak one dalej rosną po kilku latach, jak wyglądają ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agucha
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:02, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Witam, no moj baobab ma już rok czasu i 11 cm wysokości nie wiem czemu jest taki maly, może dlatego ze był przez ten czas trzymany w niewielkiej doniczce, w momencie jak go przesadzałam czyli niedawno miał dwa pożółkłe liście i teraz jest łysy Trzymam go w mieszance ziemi kwiatowej z włóknem kokosowym i mam nadzieje ze mi nie padnie. Podlewam go rzadko Fajny ma korzeń taki butelkowaty Sama dopiero ucze sie hodowac Jutro postaram sie zamieścić zdjęcia Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jacky
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Pią 16:56, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Oto parę filmików z baobabkami
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam.
P.S. Jutro wstawię fotki moich śpiochów, które się wybudziły ze snu zimowego
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jacky
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Nie 11:30, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A oto moje śpiochy
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam wszystkich
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
xalulax
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:04, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Są świetne
Ile mają miesięcy, lat??
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jacky
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Nie 16:07, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ten cieńszy, a wyższy 6 mesięcy, a grubszy 2 latka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Agucha
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:51, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
wow ten dwu letni jest to niezły okaz Moze też takiego sie doczekam
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zephyrus
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacky
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Pią 14:40, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Witam, witam po dłuższej nieobecności. Tylko pozazdrościć takich okazów . Mój podopieczny w okresie spoczynku nie zrzucił wszystkich liści. Sukcesywnie zrzuca parę i wypuszcza kolejne. Prawda jest taka - im mniej koło Nich się chodzi, tym mniej sprawiają kłopotów. Podlewam, jak mi się przypomni, nie nawożę wcale. Teraz ma 70cm i zbliża się do drugiego roczku. Zastanawia mnie tylko fakt, dlaczego mój ma tylko pojedyncze listki ?. Może w końcu i ja się doczekam takich okazów.
Pozdrawiam Jacek - postaram umieścić fotkę mojego szatana
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zephyrus
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:55, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Wcześniej też nie nawoziłem ale w tym roku nawożę jakimś uniwersalnym nawozem. W tym roku tak jak i w zeszłym ma trój- i pięciopalczaste liście. Stoi cały czas na balkonie w bardzo nasłonecznionym miejscu. Myślę że sprzyja mu pogoda w tym roku. A największym problemem są co roku szkodniki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jacky
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Pią 14:55, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Mój Szatan
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jacky
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Pią 15:01, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja przez jakiś czas trzymałem na balkonie, ale nocą zbyt duże są wahania temperatury. Dodatkowo listki zostały poparzone przez słońce. Teraz nie ryzykuję i trzymam w domu. Obecnie stoi na podłodze i czubek wystaje ponad parapet, więc mam nadzieję , że da sobie radę. Problem tylko z tym, że pod wpływem ciężaru listków zaczyna się przekrzywiać. Podwiązuję więc do kaloryfera, bo nie lubię wkładać podpórek. Mam nadzieję, że przetrzyma kolejny sezon.
Pozdrawiam Wszystkich
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zephyrus
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 17:38, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
jakie są objawy poparzenia listków przez słońce?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jacky
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Pią 21:30, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Plamy, które później prowadzą do żółknięcia liścia, a następnie jego uschnięcie. Czasami można odciąć fragment liścia, tuż przed zdrową tkanką. Nie wygląda to estetycznie, ale przynajmniej cały liść nie usycha.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|